Archiwum 13 czerwca 2008


Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce...
Autor: semisweet | Kategorie: pomieszanie z poplataniem 
13 czerwca 2008, 16:59

Miała byc kolejna nocka, jest wolne. Z łachą K. pozwoliła mi nie przychodzić dziś. "mam nadzieję, ze towaru starczy..." a co mnie to interere? jestem człowiekiem nie maszyną, odpocząć muszę. Niech inni wyłożą jak braknie, proste. A tak wogóle to wymagać wymagają, ale kasy za maj jeszcze nie ma, a co ja Caritas żeby zapieprzać za totalną darmochę?

 

Mam wolne i nie planuje dzis się uczyc, pracowac ani nic z tych rzeczy. żadnych obowiązków relax only:) balowac tez nie bede. Zwyczajnie w swicie kupie małe co nie cio i pójde do Anulki. Nauka nie zając, nie ucieknie, r*** nie ze słomy, beze mnie sie nie zawali:)

 

 

Grzegorz? jaki Grzegorz nie wiem o Kim mówicie...

 


"Tyle miałeś czasu, by zatrzymać ją
Nie zrobiłeś prawie nic i wypuściłeś z rąk

Tyle miałeś czasu, by zatrzymać ją
Nie zrobiłeś prawie nic, to Twój największy błąd"