Archiwum 29 lipca 2008


devil
Autor: semisweet | Kategorie: strong women 
29 lipca 2008, 14:28

Dwa ciężkie dni w pracy przede mną, a raczej dwie ciężkie nocki. Dwie ostatnie nocki. I koniec pracy w tym zoo.Nareszcie. Ostatnie dni tam to koszmar. Choćbyś nie wiem jak sie starał, ile dobrych rzeczy zrobisz, zawsze może się znaleźć Ktos kto przemieni sukces w porażkę. Zawsze może znaleźć się ktoś tak zazdrosny o Twoja pozycję, ze nie powstrzyma sie przed wkopaniem Cie ... udało Mu się. On jest tam dłużej, uwierzyli Mu. Moje zdanie się nie liczy. Skurwiel. Odchodzę z podniesioną głową. Nie dam Mu satysfakcji. Wiadomo było, że będę tylko do końca lipca, nie mógł sobie odpóscic i pozwolić odejść mi normalnie. O nie musiał zrobić coś, żeby mnie przedstawić w złym świetle. Skurwiel.

Czuje się tam teraz jak trędowata. Ale ja znam prawdę, sama przed sobą jestem czysta więc ch** im w dupe!Tobie też! Za zło otrzymasz zło. Jeszcze Tobie sie noga powinie, zobaczysz, nie myśl że nie otrzymasz od losu nauczki. Otrzymasz, wierzę w to...

 

 

W czwartek będę wolna. W czwartek pójdę do kina. W czwartek napije się wina. W czwartek wtulę się w Jego ramiona. W czwartek będę wolna.